czwartek, 1 listopada 2012

Na czym polega świętość w małżeństwie?


Być uprzejmą, wdzięczną, uśmiechniętą, kulturalną. Rozdawać dobroć, budzić nadzieję. W każdym zauważać jedynie zalety. Nie narzekać, wprowadzać pokój. Być świecą, która spala się dla innych i daje światło. Być jak kwiat, który zna  swoją wartość, podzielić się życiem - oto rozwinąć skrzydła, wzlecieć pod niebo, wypłynąć na głębię... 

Zaufać, że warto tak przeżyć życie - oto recepta na prawdziwe szczęście. Dążyć do świętości, nie gonić za spełnieniem za wszelką cenę - owocem takiego postępowania jest pokój, którego smak znają święci i błogosławieni. Nasza droga to droga niedoskonałości. Jest to droga powstawania z upadków, leczenia ran i szukania przebaczenia. Na tej drodze znajdziemy miłość, która nie stawia poprzeczek nie do przeskoczenia, ale szuka wzajemności i bezwarunkowego przyjęcia.




2 komentarze:

  1. Uwielbiam to zdjęcie, takie ciepło i spokój od Ciebie bije. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za te słowa. ...Ciepło i spokój... - chciałabym taka być :) zwłaszcza przy dwójce rozbrykanych dzieciaczków.

      Na szczęście dla Boga nie ma nic niemożliwego i On pomaga w trudnych chwilach powstać i iść dalej. Pozdrawiam!!!

      Usuń